Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
24-letnia mieszkanka wsi Łoża w województwie pomorskim w momencie porzucenia trzylatki była pijana.
- Zarzuty dotyczą zaniedbania oraz narażenia dziewczynki na utratę życia i zdrowia - mówi Sławomir Gradek, rzecznik człuchowskiej policji. - Matka nic nowego nie wniosła. Mówiła, że nie pamięta całego zdarzenia. Przyznała się do winy. Po usłyszeniu zarzutu został zwolniona. Teraz całą sprawą zajmie się sąd.

Trzyletni maluch spędził na odludziu kilka godzin. Przerażoną, zmarzniętą dziewczynkę zauważył w poniedziałek rano pracownik leśny. Wiedział czyje to dziecko i zabrał do rodziny matki. Rodzina zawiadomiła pomoc społeczną i policję. Życiu dziewczynki nie zagrażało niebezpieczeństwo, została zbadana przez lekarza. Dziecko jest teraz w rodzinie zastępczej.

Jak ustaliła policja, kobieta była z dzieckiem na imprezie u brata, wyszła z niej około 23. W drodze do domu zostawiła wózek z córką. W chwili zatrzymania matka miała ponad pół promila alkoholu w organizmie. Kobiecie grozi do pięciu lat więzienia.
- Zarzuty dotyczą zaniedbania oraz narażenia dziewczynki na utratę życia i zdrowia - mówi Sławomir Gradek, rzecznik człuchowskiej policji.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty