Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Policjanci z Jaworzna zatrzymali na Śląsku podejrzanych o podpalenie opon pod wiaduktem na drodze S1. Kłęby dymu najprawdopodobniej były przyczyną niedzielnego karambolu, w którym jedna osoba zginęła, a 19 zostało rannych. Łącznie na wiadukcie zderzyło się 21 pojazdów.
- Zatrzymani to mężczyźni w wieku 24 i 34 lat, mieszkańcy z Sosnowca - mówi podinspektor Aleksandra Nowara. - Najprawdopodobniej w pobliżu tego miejsca opalali kable a później wracając do domu, bo zdarzenie miało miejsce na pograniczu Jaworzna i Sosnowca, kiedy szli jeden z nich oblał benzyną opony i je podpalił. Panowie nie zważali na to, jakie może to wywołać skutki, zrobili to zupełnie bezmyślnie nie licząc się z żadnymi konsekwencjami. Po prostu poszli do domu. Okazało się, że skutki były tragiczne.

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Śledczy ustalają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia. W czwartek mężczyźni mają być doprowadzeni do prokuratury i przesłuchani, mają zostać im przedstawione zarzuty. Mogą odpowiadać za sprowadzenie niebezpieczeństwa w ruchu lądowym, którego skutkiem jest śmierć człowieka, za co grozi kara do 12 lat więzienia.
- Zatrzymani to mężczyźni w wieku 24 i 34 lat, mieszkańcy z Sosnowca - mówi podinspektor Aleksandra Nowara.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty