Wspólna wizyta przywódców obydwu państw koreańskich na górze Pektu, uznawanej przez Koreańczyków za świętą, zakończyła trzydniowy szczyt przywódców Północy i Południa. Korea Północna zobowiązała się do demontażu instalacji jądrowych i rakietowych. Obydwa państwa koreańskie planują w przyszłości wspólnie ubiegać się o prawo do organizacji Igrzysk Olimpijskich.
Po powrocie do Korei Południowej prezydent Mun Dze In poinformował, że Kim Dzong Un chce jak najszybszego spotkania z prezydentem Donaldem Trumpem, co ma przyspieszyć proces denuklearyzacji. Amerykańscy urzędnicy zapowiadali wcześniej, że kolejny szczyt Korea Północna-Stany Zjednoczone mógłby odbyć się jeszcze w tym roku.