Rosjanie protestują przeciwko podwyższaniu wieku emerytalnego. Demonstracje odbyły się już w miastach na rosyjskim Dalekim Wschodzie. W ciągu dnia planowane są w centralnej Rosji, w tym w Sankt Petersburgu.
Rządowy projekt przewiduje podwyższenie wieku emerytalnego dla kobiet z 55 do 60 lat i dla mężczyzn z 60 do 65.
W większości dalekowschodnich ośrodków na ulice wyszło po kilkuset przeciwników reformy emerytalnej. Jak informują lokalne media, nie doszło do żadnych ekscesów. Dwa tygodnie wcześniej policja brutalnie rozpędziła demonstracje w kilkudziesięciu miastach, zatrzymując łącznie w całej Rosji 1018 osób.
Po południu demonstrację zamierzają zorganizować petersburscy komuniści. W mieście nad Newą spodziewany jest przemarsz kilku tysięcy przeciwników reformy emerytalnej. W trakcie demonstracji organizowanych w Rosji od czerwca protestujący domagają się nie tylko wstrzymania reformy emerytalnej, ale również dymisji rządu i zapowiadają wszczęcie procedury usunięcia prezydenta.
W większości dalekowschodnich ośrodków na ulice wyszło po kilkuset przeciwników reformy emerytalnej. Jak informują lokalne media, nie doszło do żadnych ekscesów. Dwa tygodnie wcześniej policja brutalnie rozpędziła demonstracje w kilkudziesięciu miastach, zatrzymując łącznie w całej Rosji 1018 osób.
Po południu demonstrację zamierzają zorganizować petersburscy komuniści. W mieście nad Newą spodziewany jest przemarsz kilku tysięcy przeciwników reformy emerytalnej. W trakcie demonstracji organizowanych w Rosji od czerwca protestujący domagają się nie tylko wstrzymania reformy emerytalnej, ale również dymisji rządu i zapowiadają wszczęcie procedury usunięcia prezydenta.