Papież Franciszek przypomniał o trudnej historii Ostrej Bramy, która jako jedyny element wileńskich murów obronnych przetrwała do naszych czasów. Ojciec Święty zaznaczył, że kiedy były one niszczone, w bramie był już umieszczony obraz "Dziewicy Miłosierdzia".

- Już od tamtych czasów chciała nas nauczyć, że można bronić nie atakując, że można być roztropnym, bez niezdrowej nieufności wobec wszystkich. Ta Matka, bez Dzieciątka, cała ze złota, jest Matką wszystkich. W każdym z tych, którzy tu przychodzą, widzi to, czego my sami wielokrotnie nie potrafimy dostrzec: oblicze Jej Syna Jezusa, wyryte w naszych sercach - powiedział Ojciec Święty.

Papież zaznaczył, że kaplicę w Ostrej Bramie odwiedza dzisiaj wielu ludzi, czemu sprzyja łatwość w przemieszczaniu się po świecie. Przypomniał też, że to Matka Miłosierdzia, jak każda dobra matka, stara się zjednoczyć rodzinę. - Niech Maryja zawsze będzie Bramą Jutrzenki dla całej tej błogosławionej ziemi - zaapelował papież.

Po modlitwie w Ostrej Bramie Ojciec Święty przejechał ulicami Wilna na plac katedralny i udał się na spotkanie z młodzieżą. "Idźcie pod prąd" - zaapelował papież do młodych zebranych na placu. Franciszek przestrzegł młodych przed pokusą koncentrowania się na sobie. Podkreślił, że do świętości można dążyć przez spotkania z innymi. Słowa papieża z ogromnym entuzjazmem przyjęło blisko 30 tysięcy pielgrzymów. Było wśród nich wielu Polaków.

- Było duże wzruszenie. Przypomniało się jak 25 lat temu papież Jan Paweł II gościł u nas. To były szczęśliwe chwile i ciągle tym żyjemy. Teraz cieszymy się, że znów namiestnik Chrystusa jest z nami. Na Wileńszczyźnie żyjemy w trudnych czasach, ale Wilno jest stolicą miłosierdzia, Matki Bożej i Jezusa Miłosiernego i to nie przypadek, że papież do nas przyjeżdża. Odczułam wewnętrzny pokój, jak przejeżdżał obok mnie - to wypowiedzi młodych, którzy witali dziś papieża.

Pierwszy dzień pielgrzymki Franciszek zakończył wizytą w Bazylice Archikatedralnej świętego Stanisława i świętego Władysława w Wilnie. Pielgrzymka papieża do krajów bałtyckich potrwa do 25 września.

W niedzielę Franciszek odprawi mszę świętą w Kownie. W poniedziałek i we wtorek będzie przebywał na Łotwie i w Estonii. Jest to 25. podróż zagraniczna papieża Franciszka.