Minister ds. Imigracji i Integracji Inger Støjberg poinformowała w czwartek, że Dania nie przyjmie w tym roku uchodźców w ramach programu relokacyjnego ONZ. Powodem podjętej decyzji mają być trudności z integracją imigrantów przybyłych do Danii w 2015 roku.
W komunikacie prasowym minister Støjberg napisała, że "choć ostatnio udało się nam doprowadzić do tego, by coraz więcej uchodźców mogło znaleźć zatrudnienie, to wciąż zbyt wielu z nich nie potrafi się samodzielnie utrzymać".
Duńska minister podkreśliła, że problemy te dotyczą w szczególności kobiet, których aktywność na rynku pracy wciąż jest za mała.
Przez wiele lat Dania rocznie przyjmowała w ramach umowy z ONZ około 500 uchodźców. Po wybuchu kryzysu migracyjnego w 2015 roku, kiedy do Danii trafiło około 20 tysięcy azylantów, rząd w Kopenhadze zawiesił przyjmowanie uchodźców w ramach programu przesiedleniowego ONZ.
W grudniu Stortinget przyjął ustawę umożliwiającą samodzielne ustalenie przez rząd liczby imigrantów mogących każdego roku osiedlić się w Danii.
Do października duński Urząd Migracyjny przyjął 2600 wniosków o pozwolenie na pobyt stały. Przewiduje się, że w 2019 roku liczba azylantów utrzyma się na obecnym poziomie.
Duńska minister podkreśliła, że problemy te dotyczą w szczególności kobiet, których aktywność na rynku pracy wciąż jest za mała.
Przez wiele lat Dania rocznie przyjmowała w ramach umowy z ONZ około 500 uchodźców. Po wybuchu kryzysu migracyjnego w 2015 roku, kiedy do Danii trafiło około 20 tysięcy azylantów, rząd w Kopenhadze zawiesił przyjmowanie uchodźców w ramach programu przesiedleniowego ONZ.
W grudniu Stortinget przyjął ustawę umożliwiającą samodzielne ustalenie przez rząd liczby imigrantów mogących każdego roku osiedlić się w Danii.
Do października duński Urząd Migracyjny przyjął 2600 wniosków o pozwolenie na pobyt stały. Przewiduje się, że w 2019 roku liczba azylantów utrzyma się na obecnym poziomie.