Według rzeczniczki PiS Beaty Mazurek, Jan Grabiec przyzwalał w trakcie spotkania wyborczego kandydata na prezydenta Legionowa Romana Smogorzewskiego, na seksistowskie teksty. Krytycznie o wypowiedziach kandydata PO na prezydenta Legionowa wypowiedział się też premier Mateusz Morawiecki.

Rzecznik PO Jan Grabiec podkreśla, że jego partia "przecięła" sprawę seksistowskich wypowiedzi prezydenta Legionowa "w kilka godzin".

Roman Smogorzewski złożył w piątek rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej po tym, jak media obiegły jego wypowiedzi z konwencji wyborczej jego własnego komitetu wyborczego "Porozumienie Samorządowe", skierowane do kandydatek na radne.

Prawo i Sprawiedliwość chce odwołania Jana Grabca z funkcji rzecznika PO. Rzeczniczka PiS mówiła dziennikarzom w Lublinie, że do sprawy powinna się odnieść nie tylko Platforma, ale cała Koalicja Obywatelska. Beata Mazurek powiedziała, że żąda od Grzegorza Schetyny tego, żeby podjął decyzję i zdymisjonował Jana Grabca z funkcji rzecznika partii. Podkreśliła, że jest to niedopuszczalne, aby tolerować tak nieprzyzwoite i seksistowskie wypowiedzi wobec kobiet.

Zachowanie prezydenta Legionowa skrytykował premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu na konwencji PiS w Lublinie ocenił, że taka postawa wynika ze zbyt długiego pełnienia funkcji w samorządzie. Mateusz Morawiecki powiedział, że władza, która trwa zbyt długo wymaga zmiany, dlatego wprowadzono dwukadencyjność.

- To było spotkanie lokalnego komitetu. Szkoda, że takie słowa padły - odpowiedział Grabiec. - Dobrze, że prezydent Smogorzewski wyraża skruchę, natomiast wypowiedzi formułowane przez polityków PiS-u przy tej okazji uważam za obrzydliwe. Jest czymś skandalicznym, że politycy PiS-u w tym kontekście atakują Platformę Obywatelską za brak standardów i brak konsekwencji. My przecięliśmy tą sprawę w ciągu kilku godzin.

24 września na konwencji w swoim mieście o kandydatkach na radne Roman Smogorzewski mówił m.in. "jest z tobą kłopot, bo jesteś trochę za ładna", "tutaj mamy dwie najbardziej chyba aktywne, powiedziałbym, że wręcz napalone".

W piątek Jan Grabiec poinformował, że Roman Smogorzewski złożył rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. We wpisie na portalu społecznościowym Jan Grabiec zaznaczył, że Roman Smogorzewski nie był kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych.

Roman Smogorzewski na portalu społecznościowym napisał, że wszystkie osoby obecne na konwencji wyborczej "bardzo lubi i szanuje". Smogorzewski napisał, że jego zamierzeniem nie było nikogo urazić, lecz "przedstawić ich sylwetki w bardziej luźny i humorystyczny sposób". Przeprosił, jeśli ktokolwiek poczuł się urażony jego słowami.