Rosja dostarczyła do Syrii kolejny kompleks rakietowy S-300. Ma on wzmocnić obronę przeciwlotniczą w tym kraju.
Kilka dni temu do Syrii dotarły pierwsze 4 wyrzutnie rakietowe S-300. Nagranie z rozładunku samolotu transportowego AN-124, który przywiózł system rakietowy S-300, publikują rosyjskie media.
Rządowa agencja prasowa "RIA-Nowosti" informuje, że Moskwa postanowiła dostarczyć do Syrii kompleksy S-300 po tym, gdy 17 września został zestrzelony rosyjski samolot zwiadowczy IŁ-20, na pokładzie którego było 15 wojskowych. Rosyjskie Ministerstwo Obrony odpowiedzialnością za śmierć swoich żołnierzy obarczyło Izrael uznając, że izraelskie myśliwce, atakując cele w Syrii, ukryły się za rosyjską maszyną i ściągnęły na nią ogień syryjskiej obrony. W odpowiedzi delegacja Izraela przekazała Moskwie raport mający dowieść, iż siły zbrojne tego kraju nie mają związku z incydentem.
Rządowa agencja prasowa "RIA-Nowosti" informuje, że Moskwa postanowiła dostarczyć do Syrii kompleksy S-300 po tym, gdy 17 września został zestrzelony rosyjski samolot zwiadowczy IŁ-20, na pokładzie którego było 15 wojskowych. Rosyjskie Ministerstwo Obrony odpowiedzialnością za śmierć swoich żołnierzy obarczyło Izrael uznając, że izraelskie myśliwce, atakując cele w Syrii, ukryły się za rosyjską maszyną i ściągnęły na nią ogień syryjskiej obrony. W odpowiedzi delegacja Izraela przekazała Moskwie raport mający dowieść, iż siły zbrojne tego kraju nie mają związku z incydentem.