Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Otwierając posiedzenie ukraińskiego parlamentu jego przewodniczący, Andrij Parubij ogłosił minutę ciszy. Apelując o uszanowanie pamięci ofiar masakry wyraził opinię, że to Rosja przyczyniła się do tragedii na okupowanym przez siebie ukraińskim terytorium.
Otwierając posiedzenie ukraińskiego parlamentu jego przewodniczący, Andrij Parubij ogłosił minutę ciszy. Apelując o uszanowanie pamięci ofiar masakry wyraził opinię, że to Rosja przyczyniła się do tragedii na okupowanym przez siebie ukraińskim terytorium.
Ukraińskie władze wskazują na okupującą Krym Rosję jako winną tragedii w Kerczu. W środę w jednej z krymskich szkół 18 letni uczeń otworzył ogień do swoich kolegów i nauczycieli. Użył też bomby domowej roboty. W wyniku ataku 21 osób poniosło śmierć - w tym sam sprawca, który popełnił samobójstwo.
Otwierając posiedzenie ukraińskiego parlamentu jego przewodniczący, Andrij Parubij ogłosił minutę ciszy. Apelując o uszanowanie pamięci ofiar masakry wyraził opinię, że to Rosja przyczyniła się do tragedii na okupowanym przez siebie ukraińskim terytorium. Jak podkreślił, dotąd nigdy do czegoś takiego nie dochodziło na ukraińskim Krymie. Jak zaznaczył - szaleństwo „ruskiego miru” uderzyło w niewinne dzieci.

W środę kondolencje rodzinom ofiar wyraził też ukraiński prezydent. Z kolei szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin napisał, iż należy zapytać, czy podobna tragedia byłaby możliwa bez atmosfery, która panuje w Rosji i którą przyniosła ona na spokojny półwysep.

Zidentyfikowany jako sprawca tragedii 18-letni Władisław Rosliakow dokonał zbrodni z broni, którą - według doniesień rosyjskich mediów - kupił legalnie na podstawie otrzymanej kilka miesięcy temu licencji.
Relacja Pawła Buszko (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty