Szesnastu z nich to przedstawiciele nauk przyrodniczych. Wśród wracających są także inżynierowie, psycholog i doktor nauk medycznych. Naukowcy dostaną dofinansowanie na swoje badania i stworzenie zespołu badawczego.

Wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin mówi, że stworzenie polskim badaczom dobrych warunków do powrotu do kraju to wyzwanie nie tylko dla nauki, ale i dla państwa.

- Musimy stworzyć warunki, żeby jak najwięcej naukowców, którzy rozjechali się po najlepszych uniwersytetach całego świata, chciało wrócić do Polski. Żeby tutaj mieli odpowiednie warunki do prowadzenia badań naukowych na światowym poziomie oraz mieli warunki do tego, żeby kształcić swoich następców - przyszłe elity intelektualne i naukowe - mówi Jarosław Gowin.

Jednym z naukowców wracających w ramach programu „Polskie Powroty” jest doktor hab. Łukasz Bratasz zajmujący się dziedzictwem kulturowym na podstawie nauk ścisłych. Wcześniej naukowiec prowadził badania na Uniwersytecie Yale. Jego celem - jak mówi - jest lepsze wykorzystanie nauki przez polskie muzealnictwo.

Program „Polskie Powroty” ma zachęcić naszych naukowców, którzy wyjechali z kraju, do powrotu do Polski. Wpłynęło 108 wniosków. Łącznie na „Polskie Powroty” przeznaczono 40 mln złotych. Maksymalna kwota dofinansowania na projekt wynosi 2 mln złotych.