W Brukseli zakończyło się wysłuchanie Polski na posiedzeniu komisji swobód obywatelskich Parlamentu Europejskiego. Odbyło się bez obecności przedstawicieli polskiego rządu - z zaproszenia komisji nie skorzystał minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, nie wyznaczył też zastępcy.
Komisja wysłuchała między innymi opinii polskiego Rzecznika Praw Obywatelskich i przedstawiciela Komisji Weneckiej. Jean-Claude Scholsem krytycznie wyraził się o połączeniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w Polsce. - Jest możliwość nacisków na prezesów sądów, które są zorganizowane w sposób hierarchiczny - podkreślał Scholsem.
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar mówił o postępowaniach dyscyplinarnych prowadzonych przeciwko polskim sędziom. - Wobec czterech innych sędziów prowadzone są na etapie przygotowawczym postępowania dyscyplinarne za komentowanie w mediach sytuacji wokół polskiego sądownictwa i reform przeprowadzonych przez rząd - zwracał uwagę Bodnar.
Pozycji polskiego rządu broniła na posiedzeniu komisji część europosłów. Deputowany Prawa i Sprawiedliwości Karol Karski zwrócił uwagę między innymi na polityczne zaangażowanie niektórych sędziów. - Co zrobić w sytuacji, kiedy sędziowie uczestniczą w demonstracjach politycznych? - pytał Karski.
Wysłuchanie Polski w Brukseli trwało od godziny 14.30. Wziął w nim udział również wiceszef Komisji Europejskiej, Frans Timmermans. Powiedział, że Polska podtrzymała stanowisko w sprawie wykonania postanowienia unijnego Trybunału o zawieszeniu ustawy o Sądzie Najwyższym.
- Polski rząd oświadczył, że w sprawie realizacji środków tymczasowych musi przeprowadzić zmiany legislacyjne. Naszym zdaniem i zdaniem Trybunału Sprawiedliwości środki mogą być stosowane bezpośrednio - powiedział Frans Timmermans.
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar mówił o postępowaniach dyscyplinarnych prowadzonych przeciwko polskim sędziom. - Wobec czterech innych sędziów prowadzone są na etapie przygotowawczym postępowania dyscyplinarne za komentowanie w mediach sytuacji wokół polskiego sądownictwa i reform przeprowadzonych przez rząd - zwracał uwagę Bodnar.
Pozycji polskiego rządu broniła na posiedzeniu komisji część europosłów. Deputowany Prawa i Sprawiedliwości Karol Karski zwrócił uwagę między innymi na polityczne zaangażowanie niektórych sędziów. - Co zrobić w sytuacji, kiedy sędziowie uczestniczą w demonstracjach politycznych? - pytał Karski.
Wysłuchanie Polski w Brukseli trwało od godziny 14.30. Wziął w nim udział również wiceszef Komisji Europejskiej, Frans Timmermans. Powiedział, że Polska podtrzymała stanowisko w sprawie wykonania postanowienia unijnego Trybunału o zawieszeniu ustawy o Sądzie Najwyższym.
- Polski rząd oświadczył, że w sprawie realizacji środków tymczasowych musi przeprowadzić zmiany legislacyjne. Naszym zdaniem i zdaniem Trybunału Sprawiedliwości środki mogą być stosowane bezpośrednio - powiedział Frans Timmermans.