Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Morze Azowskie. Fot. google.com/maps
Morze Azowskie. Fot. google.com/maps
Strona polska zaniepokojona wydarzeniami na Morzu Azowskim. Minister obrony Mariusz Błaszczak zapowiedział spotkanie z dowódcami polskich służb wojskowych. Z kolej resort dyplomacji w oświadczeniu potępił działania Rosji na Morzu Azowskim.
Rosyjskie siły specjalne przechwyciły w niedzielę, przy użyciu siły, trzy ukraińskie okręty wojenne, które próbowały przepłynąć z Morza Czarnego na Morze Azowskie. Moskwa potwierdziła, że jej okręty otworzyły ogień do ukraińskich jednostek, w ten sposób zmuszając je do wyłączenia silników.

Resort spraw zagranicznych oświadczył, że Rosja pogwałciła zasadę swobody żeglugi. "Z całą mocą potępiamy agresywne działania Rosji. Wzywamy jej władze do poszanowania prawa międzynarodowego, a obie strony do wstrzemięźliwości w obecnej sytuacji, która może zagrozić stabilności bezpieczeństwa europejskiego" - napisano w komunikacie resortu.

Ministerstwo podkreśliło, że eskalacja napięcia na wodach Morza Azowskiego ma swoje źródła w konsekwentnym łamaniu przez Federację Rosyjską podstawowych zasad prawa międzynarodowego. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapowiedział, że spotka się z dowódcami polskich służb wojskowych. Mają oni przedstawić meldunki w związku z zaostrzeniem sytuacji na Morzu Azowskim. W spotkaniu wezmą udział szef Sztabu Generalnego, dowódcy sił zbrojnych oraz szefowie wojskowych służb.

O godzinie 15 Ukraińska Rada Najwyższa ma zdecydować o wprowadzeniu stanu wojennego. Dwie godziny później na nadzwyczajnym posiedzeniu zbierze się Rada Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku. Wnioskowali o to jednocześnie Ukraińcy i Rosjanie.
Relacja Sylwii Białek/Informacyjna Agencja Radiowa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty