Szef Rady Europejskiej zwołał szczyt brexitowy na czwartek w Brukseli. Tusk poinformował o tym na Twitterze: "Nie będziemy renegocjować porozumienia, ale jesteśmy gotowi do dyskusji na temat tego, jak ułatwić ratyfikację umowy brexitowej w Wielkiej Brytanii".
Brexit bez umowy może doprowadzić do chaosu gospodarczego i strat, zarówno po stronie Unii, jak i Wielkiej Brytanii. Zwołany specjalny szczyt na czwartek to odpowiedź Brukseli na zawirowania na Wyspach Brytyjskich. Głosowanie w brytyjskim parlamencie w sprawie umowy brexitowej zostało odłożone na czas nieokreślony. Powodem był zdecydowany sprzeciw wobec porozumienia wśród posłów. Druzgocąca porażka mogłaby oznaczać koniec rządów Theresy May. Brytyjska premier odłożyła głosowanie, by jeszcze podjąć dyskusję z europejskimi przywódcami.
Sądząc po wpisie przewodniczącego Rady, Unia nie zmieniła zdania i nie zgodzi się na renegocjacje umowy brexitowej. Z nieoficjalnych rozmów z dyplomatami wynika natomiast, że możliwe są dyskusje o ewentualnych zmianach w deklaracji politycznej zapowiadającej przyszłe relacje gospodarcze Unii z Wielką Brytanią. Nie są wykluczone jakieś ambitniejsze zapisy dotyczącego ściślejszego partnerstwa handlowego Brukseli z Londynem.