Oświadczenie to nawiązuje do decyzji władz Unii Europejskiej z 12 grudnia. Potępia ono budowę rurociągu Nordstream 2. Wdrożono również układ o bliskim stowarzyszeniu z Ukrainą.

Amerykański Departament Stanu zadowolony jest również z sankcji, jakie nałożyła Unia na Kreml. Waszyngton podkreślił, że dalej będzie pociągał Rosję do odpowiedzialności za agresywną politykę wobec Kijowa i będzie to robił wspólnie ze swoimi europejskimi partnerami.

Wszystko po to, by stworzyć jeden skuteczny front przeciwko Moskwie - zaznaczają przedstawiciele administracji prezydenckiej Donalda Trumpa. Dodano również, że stanowisko europejskie wobec Kijowa jest dowodem na to, że kraj ten ma duże znaczenie w systemie dostaw energii Starego Kontynentu.