Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Aleksis Tsipras. Fot. www.wikipedia.org
Aleksis Tsipras. Fot. www.wikipedia.org
Grecki parlament udzielił wotum zaufania rządowi Aleksisa Tsiprasa. Premiera poparło 151 deputowanych w 300-osobowym parlamencie.
Do głosowania doszło po tym, jak Panos Kamenos, lider Niezależnych Greków wycofał swoją partię z rządzącej koalicji. Były minister obrony zrezygnował ze stanowiska w proteście przeciwko porozumieniu ze Skopje w sprawie nazwy „Macedonia”.

Wotum zaufania dla gabinetu Aleksisa Tsiprasa poparło 145 deputowanych rządzącej lewicowej Syrizy, czterech niezrzeszonych i dwóch z prawicowej partii Niezależni Grecy. Tym samym premier przetarł sobie drogę do ratyfikacji porozumienia ze Skopje. Na mocy tej umowy w ubiegłym tygodniu macedoński parlament przegłosował poprawkę do konstytucji zmieniającą nazwę kraju na Macedonia Północna. W zamian Ateny zobowiązały się nie blokować dłużej wejścia tego kraju do UE i NATO. Dokument musi jeszcze zatwierdzić grecki parlament, do którego ma on trafić w najbliższych tygodniach.

Premier Aleksis Tsipras oświadczył, że kiedy do tego dojdzie, każdy z trzystu deputowanych zagłosuje zgodnie ze swoim sumieniem.

- Każdy z nas weźmie wtedy na siebie odpowiedzialność, każdy z nas trzystu, przed historią, przed tym co każdy uważa za patriotyczny i narodowy obowiązek - powiedział Tsipras.

Podczas debaty przed głosowaniem Panos Kamenos oświadczył, że porozumienie ze Skopje miało trafić do parlamentu po wyborach. Podkreślił, że Aleksis Tsipras wiedział, że nie zgodzi się on na nową nazwę dla byłej jugosłowiańskiej republiki zawierającej termin „Macedonia”. Tłumaczył, że porozumienie godzi w narodowe interesy.

Według sondaży, także większość Greków sprzeciwia się porozumieniu, uznając je za niekorzystne dla Grecji. Macedonia to największy region Grecji, a jego mieszkańcy nazywają siebie Macedończykami. Dla Greków starożytna Macedonia stanowi część ich dziedzictwa kulturowego. Największy ich sprzeciw budzi uznanie macedońskiego języka i macedońskiej narodowości mieszkańców byłej jugosłowiańskiej republiki. Grecy argumentują, że jej teren zamieszkuje ludność pochodzenia słowiańskiego, a język macedoński - nie istnieje.
Relacja Beaty Kukiel-Vraily (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty