Uszczelnienia podatkowe w branży paliwowej były niepełne, można było je zaostrzyć - stwierdził były wiceminister finansów Janusz Cichoń. Obecny poseł Platformy Obywatelskiej odpowiada w charakterze świadka na pytania sejmowej komisji śledczej do spraw wyłudzeń VAT-u i akcyzy.
Janusz Cichoń odniósł się do reform podatkowych, przeprowadzonych w drugiej połowie 2013 roku, krótko po objęciu przez niego urzędu. Chodziło o kaucje gwarancyjne dla nabywców paliw. To mechanizm, który powoduje, że ich nabywca solidarnie ze sprzedawcą odpowiada za niezapłacony VAT.
- Oczywiście mieliśmy świadomość tego, że w tej branży są poważne wyłudzenia. Mówiłem już o kaucjach, które okazały się chyba zbyt nisko określone, na zbyt niskim poziomie, ale zbyt wysoki ich poziom może pozbawić źródeł egzystencji wielu małych i uczciwych przedsiębiorców - mówił były wiceminister finansów.
Janusz Cichoń był wiceministrem odpowiedzialnym za kilka - istotnych z punktu widzenia podatkowego - departamentów. Chodzi o te jednostki ministerstwa, które odpowiadały właśnie za podatki, w tym VAT, ale też dział analiz i statystyki. Świadek był sekretarzem stanu przez dwa lata - w drugim rządzie Donalda Tuska oraz w gabinecie Ewy Kopacz do końca rządów koalicji PO-PSL.
- Oczywiście mieliśmy świadomość tego, że w tej branży są poważne wyłudzenia. Mówiłem już o kaucjach, które okazały się chyba zbyt nisko określone, na zbyt niskim poziomie, ale zbyt wysoki ich poziom może pozbawić źródeł egzystencji wielu małych i uczciwych przedsiębiorców - mówił były wiceminister finansów.
Janusz Cichoń był wiceministrem odpowiedzialnym za kilka - istotnych z punktu widzenia podatkowego - departamentów. Chodzi o te jednostki ministerstwa, które odpowiadały właśnie za podatki, w tym VAT, ale też dział analiz i statystyki. Świadek był sekretarzem stanu przez dwa lata - w drugim rządzie Donalda Tuska oraz w gabinecie Ewy Kopacz do końca rządów koalicji PO-PSL.