Profesor Aleksandra Zasada z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - PZH podkreśliła, że liczba zachorowań na odrę może rosnąć, gdyż zwiększa się grupa rodziców, którzy nie szczepią dzieci.

Zapewniła, że szczepionka przeciwko odrze jest skuteczna, ale w momencie, gdy spada tak zwana wyszczepialność w populacji, choroba może rozprzestrzeniać się nawet w sytuacji pojawienia się pojedynczych przypadków. Ekspertka zaznaczyła, że spadek wyszczepialności jest ogromny i stale rośnie. Już w pierwszym półroczu ubiegłego roku liczba odmów zaszczepienia dziecka przekroczyła liczbę z całego 2017 roku.

Liczba zachorowań na odrę wzrosła pod koniec ubiegłego roku. Często źródłem zakażenia są osoby przyjeżdżające z Ukrainy, gdzie system szczepień załamał się z powodu trwającej tam wojny. We wtorek w Sejmie zebrał się Parlamentarny Zespół do Spraw Szczepień, który gościł przeciwników takiej formy profilaktyki.