Mężczyznę i jego wspólnika policjanci zatrzymali w piątek w okolicach Ostrołęki. Uwolnili też uprowadzone dziecko i 25-letnią matkę.
Jej rzecznik, prokurator Łukasz Janyst powiedział, że po przesłuchaniu obu mężczyzn zapadną decyzje dotyczące ich dalszego losu.
Białostocka prokuratura śledztwo wszczęła w czwartek, w dniu porwania. Dotyczy ono pozbawienia wolności oraz sytuacji, gdy wbrew woli opiekuna zostaje uprowadzona osoba poniżej 15 lat. Oba te przestępstwa zagrożone są karą do pięciu lat więzienia.