W Dreźnie rozpoczął się proces Syryjczyka oskarżonego o zabójstwo mieszkańca Chemnitz w sierpniu ubiegłego roku.
Zdarzenie to doprowadziło wówczas do masowych protestów przeciwko polityce migracyjnej niemieckiego rządu.
Prokuratura zarzuca 23-letniemu Ali Sheikhiemu, który ubiegał się o azyl w Niemczech, że razem z Irakijczykiem zasztyletował 35-letniego obywatela tego kraju Daniela Hilliga. Irakijczyk jest poszukiwany przez Interpol. Po zabójstwie przez Chemnitz przetoczyła się fala antyimigranckich demonstracji zwolenników skrajnej prawicy i kontrmanifestacji zwolenników lewicy.
Policja obawiała się w poniedziałek kolejnych protestów, rozprawę przeniesiono więc z Chemnitz do Drezna. Wzmocniono też ochronę gmachu sądu.
Prokuratura zarzuca 23-letniemu Ali Sheikhiemu, który ubiegał się o azyl w Niemczech, że razem z Irakijczykiem zasztyletował 35-letniego obywatela tego kraju Daniela Hilliga. Irakijczyk jest poszukiwany przez Interpol. Po zabójstwie przez Chemnitz przetoczyła się fala antyimigranckich demonstracji zwolenników skrajnej prawicy i kontrmanifestacji zwolenników lewicy.
Policja obawiała się w poniedziałek kolejnych protestów, rozprawę przeniesiono więc z Chemnitz do Drezna. Wzmocniono też ochronę gmachu sądu.