Ebba Busch Thor podkreśla, że chce być polityczką skutecznie realizującą program swojej partii. W styczniu Liberałowie oraz Partia Centrum umożliwiły powstanie socjaldemokratycznego rządu, co doprowadziło do rozpadu centroprawicowego sojuszu. Dla Thor najważniejsza jest współpraca z drugą siłą w parlamencie, czyli z Umiarkowaną Partią Koalicyjną. Jednak w kluczowych dla Szwecji sprawach jest gotowa na merytoryczne rozmowy z partią Szwedzkich Demokratów.

- Musimy zrobić porządki w naszym systemie świadczeń socjalnych. Przełamać kryzys w służbie zdrowia oraz przywrócić bezpieczeństwo na przedmieściach naszych miast. W tych trzech obszarach chcę sprawdzić, czy możliwe jest wspólne działanie - powiedziała szwedzkiemu radiu Ebba Busch Thor.

Lider Partii Szwedzkich Demokratów Jimmie Åkesson nazwał decyzję Thor "mądrą i dojrzałą". Z kolei premier Stefan Löfven napisał w mediach społecznościowych, że otwarcie się na partię Szwedzkich Demokratów, która domaga się zaostrzenia prawa do aborcji i stawia za wzór dla Szwecji to, co obecnie się dzieje na Węgrzech i w Polsce, może - jak to pokazuje historia - doprowadzić do samounicestwienia.

Partia Chrześcijańskich Demokratów posiada 22 z 349 mandatów w Riksdagu. Z marcowego sondażu zaufania do polityków wynika, że najwięcej, bo aż 44 procent Szwedów ufa Ebbie Busch Thor.