Udało się uruchomić trzy z czterech silników statku wycieczkowego, który pełen pasażerów utknął w sobotę przy wybrzeżu Norwegii. Wycieczkowiec ma zostać przyholowany do najbliższego portu - poinformowały służby ratownicze.
Godzina 12:00
Einar Knudsen z Centrum Ratowniczego Południowej Norwegii poinformował, że chwilowo przerwano ewakuację pasażerów wycieczkowca przy użyciu helikopterów. Kapitan statku, który odzyskał kontrolę nad jednostką, ma podjąć decyzję o ewentualnym wznowieniu ewakuacji przez helikoptery. Sprawne są trzy z czterech silników statku.
Viking Sky jest obecnie holowany z prędkością trzech węzłów do portu w Molde. W tym celu do wycieczkowca przywiązywane są liny trzech holowników.
17 pasażerów statku zostało rannych. Trzy osoby mają poważne złamania kończyn. Na lądzie pasażerami, w większości Amerykanami i Brytyjczykami, zajmuje się m.in. 100 wolontariuszy norweskiego Czerwonego Krzyża.
Prognozy pogody, są obecnie korzystne dla rejonu gdzie, przebywa statek. W ciągu dnia siła wiatru będzie malała.
Godzina 7:00
Służby ratownicze ewakuowały do tej pory kilkuset z blisko 1400 osób, znajdujących się na pokładzie "Viking Sky". W sobotę około godziny 14.00 statek nadał sygnał Mayday i zarzucił kotwicę dwie mile morskie od zachodniego brzegu Norwegii. Do awarii trzech spośród czterech silników liniowca, odbywającego rejs z Tromso do Stavanger, doszło podczas silnego sztormu.
Na pokładzie liniowca należącego do miliardera Torsteina Hagena, znajdowały się 1373 osoby w tym ponad 900 pasażerów.
W ewakuacji wzięły udział trzy helikoptery. Każdy z nich zabierał na pokład 15 osób. Niefortunni pasażerowie - głównie Anglicy i Amerykanie - znajdują zakwaterowanie w hotelach w Molde. 16 z nich trafiło do szpitali, w tym trzech w stanie poważnym. Doznali oni złamań, prawdopodobnie w wyniku upadków spowodowanych silnym kołysaniem.
Akcję ratunkową utrudniał silny wiatr wiejący z prędkością 38 węzłów. Z powodu sztormu awarii uległ płynący z pomocą statek towarowy "Hagland Captain", którego 9-osobowa załoga również została ewakuowana.
Wcześniej służby ratunkowe zapowiadały, że ewakuacja pasażerów "Viking Sky" potrwa całą noc. Ich rzeczniczka Borghild Eldoen poinformowała, że akcja będzie prowadzona równolegle z próbami przywrócenia silników do pracy.
Zwodowany dwa lata temu wycieczkowiec należy do norweskiego armatora. Na pokład może wziąć maksymalnie 1443 osób.
Einar Knudsen z Centrum Ratowniczego Południowej Norwegii poinformował, że chwilowo przerwano ewakuację pasażerów wycieczkowca przy użyciu helikopterów. Kapitan statku, który odzyskał kontrolę nad jednostką, ma podjąć decyzję o ewentualnym wznowieniu ewakuacji przez helikoptery. Sprawne są trzy z czterech silników statku.
Viking Sky jest obecnie holowany z prędkością trzech węzłów do portu w Molde. W tym celu do wycieczkowca przywiązywane są liny trzech holowników.
17 pasażerów statku zostało rannych. Trzy osoby mają poważne złamania kończyn. Na lądzie pasażerami, w większości Amerykanami i Brytyjczykami, zajmuje się m.in. 100 wolontariuszy norweskiego Czerwonego Krzyża.
Prognozy pogody, są obecnie korzystne dla rejonu gdzie, przebywa statek. W ciągu dnia siła wiatru będzie malała.
Godzina 7:00
Służby ratownicze ewakuowały do tej pory kilkuset z blisko 1400 osób, znajdujących się na pokładzie "Viking Sky". W sobotę około godziny 14.00 statek nadał sygnał Mayday i zarzucił kotwicę dwie mile morskie od zachodniego brzegu Norwegii. Do awarii trzech spośród czterech silników liniowca, odbywającego rejs z Tromso do Stavanger, doszło podczas silnego sztormu.
Na pokładzie liniowca należącego do miliardera Torsteina Hagena, znajdowały się 1373 osoby w tym ponad 900 pasażerów.
W ewakuacji wzięły udział trzy helikoptery. Każdy z nich zabierał na pokład 15 osób. Niefortunni pasażerowie - głównie Anglicy i Amerykanie - znajdują zakwaterowanie w hotelach w Molde. 16 z nich trafiło do szpitali, w tym trzech w stanie poważnym. Doznali oni złamań, prawdopodobnie w wyniku upadków spowodowanych silnym kołysaniem.
Akcję ratunkową utrudniał silny wiatr wiejący z prędkością 38 węzłów. Z powodu sztormu awarii uległ płynący z pomocą statek towarowy "Hagland Captain", którego 9-osobowa załoga również została ewakuowana.
Wcześniej służby ratunkowe zapowiadały, że ewakuacja pasażerów "Viking Sky" potrwa całą noc. Ich rzeczniczka Borghild Eldoen poinformowała, że akcja będzie prowadzona równolegle z próbami przywrócenia silników do pracy.
Zwodowany dwa lata temu wycieczkowiec należy do norweskiego armatora. Na pokład może wziąć maksymalnie 1443 osób.