Polscy żołnierze służący w Libanie umacniają międzynarodową pozycję Polski - mówi minister obrony narodowej.
Mariusz Błaszczak od piątku przebywa w tym kraju. W sobotę wziął udział w świątecznym spotkaniu z żołnierzami Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Od listopada ponad 200 polskich żołnierzy, w tym z 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie, uczestniczy w misji na pograniczu libańsko-izraelskim.
Szef MON przypomniał, że powrócili oni do jej pełnienia po 10 latach przerwy. Dziękował za to, że nasz kraj dołączył do misji ONZ w Libanie. Podkreślił, że dla naszej pozycji międzynarodowej bardzo ważne jest angażowanie się w tego typu przedsięwzięcia, jak misja w Libanie.
Błaszczak dodał, że polscy żołnierze są znakomitymi ambasadorami Polski poza jej granicami. - Jesteście dobrze przyjmowani na ziemi libańskiej. Dziękuję wam za bardzo silną markę żołnierza polskiego jako wybitnego profesjonalisty, który stoi na straży bezpieczeństwa - powiedział minister.
Głównym zadaniem polskich żołnierzy jest wspieranie działań, które mają stabilizować napiętą sytuację w tym rejonie świata.
Szef MON przypomniał, że powrócili oni do jej pełnienia po 10 latach przerwy. Dziękował za to, że nasz kraj dołączył do misji ONZ w Libanie. Podkreślił, że dla naszej pozycji międzynarodowej bardzo ważne jest angażowanie się w tego typu przedsięwzięcia, jak misja w Libanie.
Błaszczak dodał, że polscy żołnierze są znakomitymi ambasadorami Polski poza jej granicami. - Jesteście dobrze przyjmowani na ziemi libańskiej. Dziękuję wam za bardzo silną markę żołnierza polskiego jako wybitnego profesjonalisty, który stoi na straży bezpieczeństwa - powiedział minister.
Głównym zadaniem polskich żołnierzy jest wspieranie działań, które mają stabilizować napiętą sytuację w tym rejonie świata.