Dokładnie o godzinie 10:00 czasu lokalnego pamięć o osobach, które zmarły podczas pandemii, uczczono minutą ciszy. Dzień pamięci o ofiarach koronawirusa zbiega się w czasie ze świętem Qing Ming, które w chińskiej tradycji jest odpowiednikiem święta zmarłych. Zazwyczaj tego dnia Chińczycy udają się na groby swoich najbliższych. W tym roku, ze względu na zagrożenie epidemiologiczne, władze apelowały, aby do minimum ograniczyć wspólne wyjazdy na cmentarze.

Minutą ciszy w całych Chinach uczczono pamięć osób, które zmarły w wyniku epidemii koronawirusa. W szczególności wspomina się lekarzy, którzy poświęcili swe życie ratując innych. W Chinach, według danych oficjalnych, ze względu na zakażenie koronawirusem zmarło 3326 osób, w tym co najmniej kilkunastu lekarzy.

Władze Chin ogłosiły też zaliczenie 14 lekarzy, którzy zmarli - głównie w Wuhan - podczas ratowania pacjentów, do grona chińskich „męczenników”. Dziś Chińczycy wspominają także doktora Li Wenlianga z Wuhan, jednego z pierwszych, którzy ostrzegali przed epidemią koronawirusa.