Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Aktor - Jerzy S. usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.
Do zdarzenia doszło w połowie października w Krakowie. Aktor tłumaczył, że zapomniał o wcześniej umówionym spotkaniu i czując się dobrze - kilka godzin po spożyciu alkoholu - wyruszył w podróż, podczas której doszło do kolizji. Jerzy S. zahaczył motocyklistę, ale twierdzi, że nie widział, ani nie słyszał, by doszło do kontaktu, który wymagałby zatrzymania się. Potwierdził, że jednak dostrzegł, jak kierujący jednośladem coś do niego krzyczy.

Rzecznik prokuratury okręgowej w Krakowie, prokurator Janusz Hnatko tłumaczy stanowisko prokuratury w tej sprawie. - Z uwagi na to, że nie stwierdzono, aby były tam obrażenia, które trwały powyżej siedmiu dni, nie ma mowy o wypadku drogowym, nie ma mowy w związku z tym o ucieczce z miejsca wypadku drogowego. Mamy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości - zaznacza prok. Hnatko.

Jerzy S. po przesłuchaniu w prokuraturze rejonowej Kraków-Śródmieście nie komentował już zdarzenia. Dzień po kolizji przeprosił jednak za całe zajście, publikując specjalne oświadczenie w mediach społecznościowych.

Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub do dwóch lat więzienia.
Rzecznik prokuratury okręgowej w Krakowie, prokurator Janusz Hnatko tłumaczy stanowisko prokuratury w tej sprawie.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty