40 groszy za kilogram porzeczek, 80 groszy za kilogram wiśni. Tyle producenci otrzymają w skupie za swoje owoce.
Sadownicy interweniowali w tej sprawie w Ministerstwie Rolnictwa. Oczekują pomocy. Inaczej niektórzy będą musieli zlikwidować swoje plantacje.
Za kilogram ziemniaków w skupie producent otrzyma 30 gorszy. Sprzedawca weźmie za kilogram - złotówkę. To i tak niewiele. Ale nikt nie odważy się podnieść cen. Na niektórych targowiskach stoi po kilka straganów z owocami i warzywami obok siebie. Klient pójdzie tam, gdzie będzie taniej.
- Tak nie można. Co kupi producent za 40 groszy? Czy będzie w stanie prowadzić plantacje? Żeby chłop się narobił i czekał na deszcz, modlił się nie wiadomo do jakiego Boga, a przyjdzie taki i da mu parę groszy - narzekają producenci.
W poniedziałek pod Ministerstwem Rolnictwa protestowali zdesperowani sadownicy. Według szefa resortu Marka Sawickiego, widać konflikt interesów między producentami a hurtownikami. Obiecał, że zajmie się sprawą.
- Będę informował o tym pana premiera na radzie ministrów - zapowiedział Marek Sawicki.
Sawicki twierdzi, że sytuację może rozwiązać utworzenie specjalnego Funduszu Wzajemnej Pomocy w Stabilizacji Dochodów Rolniczych. Na razie wiadomo tylko, że Minister Finansów zgodził się na utworzenie takiego ubezpieczenia. Gdyby powstało, rolnicy byliby zabezpieczeni w razie, gdyby ich interes nie przynosił dochodów.
Za kilogram ziemniaków w skupie producent otrzyma 30 gorszy. Sprzedawca weźmie za kilogram - złotówkę. To i tak niewiele. Ale nikt nie odważy się podnieść cen. Na niektórych targowiskach stoi po kilka straganów z owocami i warzywami obok siebie. Klient pójdzie tam, gdzie będzie taniej.
- Tak nie można. Co kupi producent za 40 groszy? Czy będzie w stanie prowadzić plantacje? Żeby chłop się narobił i czekał na deszcz, modlił się nie wiadomo do jakiego Boga, a przyjdzie taki i da mu parę groszy - narzekają producenci.
W poniedziałek pod Ministerstwem Rolnictwa protestowali zdesperowani sadownicy. Według szefa resortu Marka Sawickiego, widać konflikt interesów między producentami a hurtownikami. Obiecał, że zajmie się sprawą.
- Będę informował o tym pana premiera na radzie ministrów - zapowiedział Marek Sawicki.
Sawicki twierdzi, że sytuację może rozwiązać utworzenie specjalnego Funduszu Wzajemnej Pomocy w Stabilizacji Dochodów Rolniczych. Na razie wiadomo tylko, że Minister Finansów zgodził się na utworzenie takiego ubezpieczenia. Gdyby powstało, rolnicy byliby zabezpieczeni w razie, gdyby ich interes nie przynosił dochodów.