Opady białego puchu były w tym sezonie tak małe, że nie trzeba było na przykład wywozić śniegu z centrum miasta.

Jak mówi Dariusz Wołoszczuk z ZDiTM-u, wydatki na odśnieżanie mogą się jeszcze zmienić, wszystko zależy od tego, jaką będziemy mieli pogodę. Dodaje, że zaoszczędzone pieniądze na pewno się nie zmarnują.

- Te pieniądze pozwolą nam zabezpieczyć "akcję zimą" w sezonie od listopada do kwietnia, tak więc na pewno będą spożytkowane na ten cel, na który były przeznaczone - mówi Wołoszczuk.

Umowa na zimowe oczyszczanie ulic, chodników, parkingów i przystanków obowiązuje od listopada do końca kwietnia.

Tegoroczne wydatki na odśnieżanie kształtują się na podobnym poziomie, co rok wcześniej. W tym roku na ten cel przewidziano ponad osiem mln złotych, wydano nieco ponad pięć mln.