Dwie firmy z Chin myślą o uruchomieniu swoich zakładów w Myśliborzu. Fabryki miałyby stanąć w specjalnej strefie ekonomicznej, która ma powstać w ciągu pół roku - informuje burmistrz Myśliborza.
Piotr Sobolewski dodaje, że Chińczycy myślą o zatrudnieniu ponad 200 osób.
- Jedna firma zainteresowana jest budową niewielkich drewnianych domków produkowanych w tej chwili w Kanadzie. Druga zainteresowana jest obróbką kamienia - mówi burmistrz.
Sobolewski na prośbę chińskich inwestorów nie zdradza nazw firm. Ujawnia jedynie, że producent domków chce wycofać się z Kanady z powodu rosnących tam cen drewna.
Jeśli przedsiębiorcy z Chin zdecydują się na inwestycje, to ich zakłady staną w Myśliborzu w ciągu dwóch lat.
Obecnie bezrobocie w gminie Myślibórz wynosi ponad 12 procent.
- Jedna firma zainteresowana jest budową niewielkich drewnianych domków produkowanych w tej chwili w Kanadzie. Druga zainteresowana jest obróbką kamienia - mówi burmistrz.
Sobolewski na prośbę chińskich inwestorów nie zdradza nazw firm. Ujawnia jedynie, że producent domków chce wycofać się z Kanady z powodu rosnących tam cen drewna.
Jeśli przedsiębiorcy z Chin zdecydują się na inwestycje, to ich zakłady staną w Myśliborzu w ciągu dwóch lat.
Obecnie bezrobocie w gminie Myślibórz wynosi ponad 12 procent.