Radio SzczecinRadio Szczecin » Biznes
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Kilkunastoletnie kontenerowce, w których specjalizowała się Stocznia Szczecińska "idą na żyletki". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Kilkunastoletnie kontenerowce, w których specjalizowała się Stocznia Szczecińska "idą na żyletki". Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Kilkunastoletnie kontenerowce, w których specjalizowała się Stocznia Szczecińska "idą na żyletki". Jak informuje portal morski, to konsekwencja otwarcia szerszych śluz w Kanale Panamskim.
Kontenerowce średniej wielkości, jak te ze Szczecina, mają trudności ze znalezieniem armatorów. Ci szukają teraz większych statków, które są tańsze w eksploatacji.

W Polsce zbudowano bardzo dużo statków o szerokości maksymalnej dla "starych" śluz Kanału Panamskiego, czyli ok. 32 metrów. Jeden z nich już został zezłomowany - niespełna 14-letni Rin, zbudowany jako "Catherine Rickmers". Jego złomowanie rozpoczęto w maju tego roku w Bangladeszu. Statek o masie 21 tys. ton sprzedano na złom za 6 mln dolarów.

Na złom trafił już także pierwszy przedstawiciel jednej z najbardziej znanych i rozpoznawalnych, a także najdłuższych serii statków zbudowanych w Szczecinie - B178, które były budowane w latach 2001-2009. Kontenerowiec "Anke" wprowadzony został na plażę złomową w Bangladeszu 20 sierpnia. Jest to jednostka zbudowana jako "Chloe" dla Petera Doehle, jednego z największych armatorów niemieckich, który zamawiał statki w Szczecinie. Jednostkę oddano do eksploatacji w marcu 2002 roku.

Pojawienie się kolejnych w stoczniach złomowych to zapewne kwestia czasu.
Relacja Grzegorza Gibasa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty