Radio SzczecinRadio Szczecin » Biznes
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Sejmowe komisje poparły propozycję wprowadzenia opłaty drogowej. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Sejmowe komisje poparły propozycję wprowadzenia opłaty drogowej. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Po odrzuceniu wniosków opozycji o odrzucenie projektu, sejmowe komisje tuż przed północą poparły propozycję wprowadzenia opłaty drogowej. Pobierana od importerów i producentów paliw ma ona zasilić Fundusz Dróg Samorządowych. Opłata ma wynosić 20 groszy za litr benzyny lub oleju napędowego oraz prawie 37 groszy za kilogram gazu.
Rządzący podkreślają, że celem jest modernizacja dróg lokalnych. Zdaniem opozycji, PiS chce sięgnąć do kieszeni kierowców

Premier Beata Szydło mówiła w Sejmie, że dzięki tej zmianie pieniądze na budowę lokalnych dróg dostaną samorządy bez względu na polityczne sympatie. Szefowa rządu zaznaczyła, że te drogi zostaną doprowadzone do każdego domu w Polsce, a nie tylko tam, gdzie mieszkają działacze Platformy Obywatelskiej.

Opozycja krytykuje ten projekt, wskazując, że rząd próbuje finansować projekty z kieszeni kierowców. Jak mówił prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, szczególnie poczują to rolnicy. Lider Ludowców mówił, że nie będzie dla nich 350 złotych rocznie podwyżki, tylko 100 złotych dziennie w okresie żniw.

Zgodnie z projektem posłów PiS, Fundusz ma być zasilany wpływami z tak zwanej opłaty drogowej, którą mają wnosić producenci i importerzy paliwa. Wysokość opłaty w przypadku benzyn i oleju napędowego ma wynieść 20 groszy za litr. W przypadku gazu będzie to prawie 37 groszy za 1 kilogram. Po doliczeniu podatku VAT rzeczywisty wzrost ceny paliw może wynieść 25 groszy. Stawki te mają podlegać corocznej waloryzacji. Nowa opłata ma zapewnić budżetowi państwa ok. 4-5 miliardów złotych rocznie.

Z uzasadnienia projektu wynika, że Fundusz Dróg Samorządowych ma dofinansować budowę i przebudowę dróg powiatowych i gminnych oraz mostów w ciągu dróg wojewódzkich. Druga część wpływów z opłaty drogowej ma trafić do Krajowego Funduszu Drogowego, z którego finansowane są inwestycje w drogi krajowe.

Przeciw wprowadzeniu tej opłaty jest cała opozycja, która w trakcie debaty argumentowała, że po wejściu w życie ustawy, oprócz wzrostu cen paliw, Polaków dotknie też rosnąca w szybszym tempie inflacja.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty