Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Polityk SLD skomentował w ten sposób decyzję Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie aktu oskarżenia przeciwko byłemu ministrowi gospodarki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Polityk SLD skomentował w ten sposób decyzję Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie aktu oskarżenia przeciwko byłemu ministrowi gospodarki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Sprawę wreszcie rozstrzygnie sąd - mówi Jacek Piechota. Polityk SLD skomentował w ten sposób decyzję Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie aktu oskarżenia przeciwko byłemu ministrowi gospodarki.
Jak informuje Kurier Szczeciński, Piechota w aktach byłej Służby Bezpieczeństwa figuruje jako jej tajny współpracownik o pseudonimie TW "Robert".

Piechota zaprzecza doniesieniom. - Mogę potwierdzić, że nie byłem współpracownikiem i tyle. Mam nadzieję, że sprawę nareszcie zakończy rozprawa sądowa. IPN ma zasadę interpretowania wszystkich faktów na niekorzyść oskarżonego. Taka niestety jest procedura przyjęta w ustawie lustracyjnej - powiedział Piechota i dodał, że jest spokojny o wyrok sądowy.

Były minister napisał w oświadczeniu lustracyjnym, że nie był współpracownikiem SB. Jednak z dokumentów, jakie ujawniły media wynika, że w maju 1984 roku został zarejestrowany jako TW "Robert". Miał się zajmować m.in. inwigilowaniem harcerzy ze szczecińskich hufców.

Akt oskarżenia przeciwko Jackowi Piechocie trafił już do szczecińskiego Sądu Okręgowego. Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się proces w tej sprawie.
Piechota zaprzecza doniesieniom.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty