30-metrowy odcinek brzegu Kanału Piastowskiego na wyspie Karsibór w Świnoujściu runął do wody. Do zdarzenia doszło w piątek rano. Nikomu nic się nie stało.
Od kilku miesięcy brzegi Kanału Piastowskiego są wzmacniane.
- Winę ponosi wykonawca robót. Brzeg był przeznaczony do umocnienia. Pracownicy usunęli więc stare ścianki szczelne, by zastąpić je nowymi, ale nie zabezpieczyli brzegu - informuje Andrzej Borowiec, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Wraz ze skarpą do wody wpadł jeden z zaparkowanych tam samochodów. Zniszczeniu uległo też kilkanaście metrów drogi. Straty są szacowane.
- Winę ponosi wykonawca robót. Brzeg był przeznaczony do umocnienia. Pracownicy usunęli więc stare ścianki szczelne, by zastąpić je nowymi, ale nie zabezpieczyli brzegu - informuje Andrzej Borowiec, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Wraz ze skarpą do wody wpadł jeden z zaparkowanych tam samochodów. Zniszczeniu uległo też kilkanaście metrów drogi. Straty są szacowane.