Nie wyciągnęliśmy żadnych wniosków po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim - mówią eksperci ruchu drogowego i policjanci.
Mimo że od czasu tragedii, w której pijany kierowca zabił sześć osób minęło dziewięć miesięcy, nadal łapani są kierowcy, którzy jeżdżą po alkoholu - mówił w magazynie "Radio Szczecin na Wieczór" Grzegorz Sudakow z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Policjanci w tym roku zatrzymali już dwa i pół tysiąca nietrzeźwych kierowców.
- Jest to plaga i duży problem jeśli chodzi o nasz kraj. Musimy robić wszystko by na drogach było jak najmniej tragedii. W tym roku mamy już 13 osób zabitych z winy nietrzeźwych kierowców, byli sprawcami 199 zdarzeń drogowych, w tym 50 wypadków - wylicza Sudakow.
Żadnych wniosków w stosunku do kierujących po alkoholu nie wyciągnęliśmy - mówi Jakub Litwin kierowca wyścigowy.
- Myślę że problem jest bardzo duży i wydaje mi się że niewiele wniosków do tej pory zostało z tego wyciągniętych - powiedział Litwin.
W Zachodniej Europie jest większa świadomość tego co może zrobić pijany kierowca - uważają rozmówcy. Polskie sądy są łaskawe dla pijanych kierowców, słaba jest też nieuchronność kary.
Szacuje się, że w Polsce jeździło po alkoholu 600 tysięcy osób, których nie zdemaskowała policja.
Policjanci w tym roku zatrzymali już dwa i pół tysiąca nietrzeźwych kierowców.
- Jest to plaga i duży problem jeśli chodzi o nasz kraj. Musimy robić wszystko by na drogach było jak najmniej tragedii. W tym roku mamy już 13 osób zabitych z winy nietrzeźwych kierowców, byli sprawcami 199 zdarzeń drogowych, w tym 50 wypadków - wylicza Sudakow.
Żadnych wniosków w stosunku do kierujących po alkoholu nie wyciągnęliśmy - mówi Jakub Litwin kierowca wyścigowy.
- Myślę że problem jest bardzo duży i wydaje mi się że niewiele wniosków do tej pory zostało z tego wyciągniętych - powiedział Litwin.
W Zachodniej Europie jest większa świadomość tego co może zrobić pijany kierowca - uważają rozmówcy. Polskie sądy są łaskawe dla pijanych kierowców, słaba jest też nieuchronność kary.
Szacuje się, że w Polsce jeździło po alkoholu 600 tysięcy osób, których nie zdemaskowała policja.