Karetka z rannym mężczyzną ugrzęzła w błocie. Po godzinnej akcji, strażacy wyciągnęli ją z grzęzawiska.
W sobotę pogotowie ratunkowe otrzymało zgłoszenie z jednej ze stadnin na obrzeżach Świnoujścia - koń kopnął pracownika w klatkę piersiową. Ratownicy pojechali na miejsce i opatrzyli mężczyznę. Gdy jednak chcieli przewieźć poszkodowanego do szpitala, karetka zakopała się w grząskim gruncie.
Ratownicy wezwali na pomoc strażaków, ci po godzinnej akcji wyciągnęli pojazd z błota.
Życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ratownicy wezwali na pomoc strażaków, ci po godzinnej akcji wyciągnęli pojazd z błota.
Życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.