Szczeciński rajd Magnolii z dwugodzinnym poślizgiem. Organizator rozstawiał dodatkowe zabezpieczenia na trasie, dlatego impreza nie wystartowała zgodnie z planem.
Rajd Magnolii miał się rozpocząć przy Wałach Chrobrego o 8:45. Samochody wystartowały ponad dwie godziny później. Jak powiedział nam organizator Ryszard Wolan z Auto Klubu Szczecin, to ze względów bezpieczeństwa.
- Ze względu na udział w rajdzie bardzo mocnych aut, na wszystkich odcinkach, gdzie istnieje możliwość dachowania samochodu, przesunęliśmy strefy ochronne dla widzów o prawie pięć metrów - powiedział Wolan.
Jak tłumaczy, niezbędne było ustawienie dodatkowych zabezpieczeń zakrętów na trasie rajdu, tak by żadnemu z obserwatorów nic się nie stało.
- Mieliśmy około dwóch godzin na zrelaksowanie się. Takie rzeczy powinny być przygotowane w piątek - mówili uczestnicy.
- Fajnie jest popatrzeć na żywo, że coś takiego się dzieje w Szczecinie - mówili mieszkańcy, którzy przyszli obejrzeć wielkie ściganie.
Start honorowy zaplanowano na Wałach Chrobrego, ale to dopiero początek sporych emocji. Kierowcy będą mieli do przejechania niemal 124 kilometry, w tym 11 prób zręcznościowych.
- Największe atrakcje nie tylko dla widzów, ale i kierowców będą z pewnością na krętych jezdniach wokół Wałów Chrobrego - mówi organizator rajdu Ryszard Wolan z Auto Klubu Szczecin. - Dlatego kierowcy przyjeżdżają na Magnolię. Twierdzą, że próba techniczna Wałów Chrobrego przerasta nawet Karową w Warszawie.
Dodatkowym utrudnieniem jest szybko zmieniająca się nawierzchnia. - Kostka, asfalt, dosyć duże prędkości i sposób zabezpieczenia Wałów Chrobrego. Nie ma możliwości wtargnięcia widzów. Cała trasa jest zabezpieczona płotkami, a kierowcy bardzo to cenią - podkreśla Wolan.
W tegorocznym, już 35. Rajdzie Magnolii weźmie udział około 50 załóg z całej Polski. Zwycięzców poznamy o 18 w niedzielę.
Już od 6 rano zamknięte dla ruchu będą ulice wokół Walów Chrobrego w Szczecinie. Utrudnienia spotkamy między innymi na Jana z Kolna w kierunku Dworca PKP, a także na Admiralskiej, Komandorskiej, Jarowita, Zygmunta Starego i Szczerbcowej.
Od 6 do 20 zmienioną trasą jeżdżą tramwajowe "6". Od Dubois przez Parkową - ul. Parkową, Matejki i aleję Niepodległości.
- Ze względu na udział w rajdzie bardzo mocnych aut, na wszystkich odcinkach, gdzie istnieje możliwość dachowania samochodu, przesunęliśmy strefy ochronne dla widzów o prawie pięć metrów - powiedział Wolan.
Jak tłumaczy, niezbędne było ustawienie dodatkowych zabezpieczeń zakrętów na trasie rajdu, tak by żadnemu z obserwatorów nic się nie stało.
- Mieliśmy około dwóch godzin na zrelaksowanie się. Takie rzeczy powinny być przygotowane w piątek - mówili uczestnicy.
- Fajnie jest popatrzeć na żywo, że coś takiego się dzieje w Szczecinie - mówili mieszkańcy, którzy przyszli obejrzeć wielkie ściganie.
Start honorowy zaplanowano na Wałach Chrobrego, ale to dopiero początek sporych emocji. Kierowcy będą mieli do przejechania niemal 124 kilometry, w tym 11 prób zręcznościowych.
- Największe atrakcje nie tylko dla widzów, ale i kierowców będą z pewnością na krętych jezdniach wokół Wałów Chrobrego - mówi organizator rajdu Ryszard Wolan z Auto Klubu Szczecin. - Dlatego kierowcy przyjeżdżają na Magnolię. Twierdzą, że próba techniczna Wałów Chrobrego przerasta nawet Karową w Warszawie.
Dodatkowym utrudnieniem jest szybko zmieniająca się nawierzchnia. - Kostka, asfalt, dosyć duże prędkości i sposób zabezpieczenia Wałów Chrobrego. Nie ma możliwości wtargnięcia widzów. Cała trasa jest zabezpieczona płotkami, a kierowcy bardzo to cenią - podkreśla Wolan.
W tegorocznym, już 35. Rajdzie Magnolii weźmie udział około 50 załóg z całej Polski. Zwycięzców poznamy o 18 w niedzielę.
Już od 6 rano zamknięte dla ruchu będą ulice wokół Walów Chrobrego w Szczecinie. Utrudnienia spotkamy między innymi na Jana z Kolna w kierunku Dworca PKP, a także na Admiralskiej, Komandorskiej, Jarowita, Zygmunta Starego i Szczerbcowej.
Od 6 do 20 zmienioną trasą jeżdżą tramwajowe "6". Od Dubois przez Parkową - ul. Parkową, Matejki i aleję Niepodległości.