Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Nie policjant, a kierowca niebieskiej Mazdy śmiertelnie potrącił mężczyznę w wypadku w al. Powstańców Wielkopolskich w Szczecinie. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Nie policjant, a kierowca niebieskiej Mazdy śmiertelnie potrącił mężczyznę w wypadku w al. Powstańców Wielkopolskich w Szczecinie. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Nie policjant, a kierowca niebieskiej Mazdy śmiertelnie potrącił mężczyznę w wypadku w al. Powstańców Wielkopolskich w Szczecinie. Tak wynika z opinii przygotowanej dla prokuratora przez biegłego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej.
Do zdarzenia doszło dwa miesiące temu, brał w nim udział też nieoznakowany policyjny radiowóz. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz nie ujawnia treści opinii biegłego. Zaznacza jednak, że opinia jest jednoznaczna.

- Jako sprawcę wypadku wskazuje kierującego samochodem marki Mazda. Biegły badał ślady na miejscu zdarzenia, przyglądał się całemu materiałowi dowodowemu, który został zgromadzony w tej sprawie, jak również badał uszkodzenia pojazdu - informuje Wojciechowicz.

Wojciechowicz dodaje, że biegły ustalił również prędkość, z jaką poruszały się oba samochody. Kierowca Mazdy jechał 120 kilometrów na godzinę, a policyjny nieoznakowany Mondeo 100 km na godzinę.

- Policyjny radiowóz przekroczył dozwoloną prędkość, bo jechał na interwencję - podkreśla Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie.

Jak udało się nam ustalić, nikt z przesłuchanych osób przez prokuratora nie wskazał samochodu, który uderzył w mężczyznę przechodzącego na przejściu dla pieszych.

- To jednak nie jest najważniejsze - dodaje Wojciechowicz. - W toku śledztwa prokurator ocenia cały materiał dowodowy, nie bazuje tylko i wyłącznie na tym, co powie świadek. Korzysta też z innych możliwości, w tym wypadku opiniował biegły.

To nie koniec postępowania prokuratury. Śledczy czekają na wyniki badań śladów DNA pobranych z karoserii obu samochodów. Kierowca niebieskiej Mazdy tuż po zdarzeniu usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu osiem lat więzienia. Mężczyzna potrącony na przejściu miał prawie cztery promile alkoholu we krwi.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz nie ujawnia treści opinii biegłego. Zaznacza jednak, że opinia jest jednoznaczna.
Jak udało się nam ustalić, nikt z przesłuchanych osób przez prokuratora nie wskazał samochodu, który uderzył w mężczyznę przechodzącego na przejściu dla pieszych. - To jednak nie jest najważniejsze - dodaje Wojciechowicz.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty