Dwie bramki dla ekipy trenera Łukasza Żebrowskiego zdobył Adam Jonczyk. Na listę strzelców w zero-czwórce wpisali się także Mateusz Jakubiak, Daniel Maćkiewicz i Ukrainiec Oleksandr Szamotij.

O wtorkowym pojedynku mówi jeden z najskuteczniejszych graczy szczecińskiej drużyny w tym sezonie - Mateusz Jakubiak.

- Najważniejsze, że wygraliśmy ten mecz. Może styl nie był najlepszy, pojawiły się błędy, ale cieszymy się, że trzy punkty zostają w Szczecinie. Prowadziliśmy 2:0, później przyszła chwila dekoncentracji i bardzo szybko straciliśmy dwie bramki. Udało się jeszcze strzelić trzecia bramkę. Wyszliśmy na drugą połowę i może też nie wyglądało to najlepiej, ale ważne, że wynik końcowy jest na naszą korzyść - komentuje mecz Jakubiak.

Pogoń 04 po wtorkowym zwycięstwie awansowała na czwarte miejsce w tabeli ekstraklasy futsalu i ma trzy punkty straty do lidera Rekordu Bielsko-Biała.

W kolejnym ligowym meczu szczecinianie w niedzielę na własnym parkiecie spotkają się z beniaminkiem rozgrywek FC Toruń.