Jak poinformowała nas jedna z pasażerek, pani Joanna, skład nieplanowo zatrzymał się za Kutnem.

- Pociąg odjechał planowo. Mniej więcej po godzinie i 15 minutach w miejscowości Krzewie, kilka kilometrów za Kutnem, zatrzymał się. Pasażerowie usłyszeli komunikat, że z powodów technicznych pociąg będzie stał co najmniej godzinę, ponieważ zachodzi potrzeba wymiany elektrowozu. Okazało się, że spalił się silnik - relacjonuje pani Joanna.

Informacje te potwierdził nam dyżurny PKP Intercity. Wszyscy pasażerowie przesiedli się do innych składów. Jadący do Szczecina wsiedli do pociągu InterCity "Sedina". Skład dojedzie do stolicy Pomorza Zachodniego chwilę po północy z piątku na sobotę.