Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Ciekawy, ale przykry przypadek - tak zamieszanie wokół bilansu rocznego Zakładów Chemicznych Police skomentował szczeciński ekonomista prof. Dariusz Zarzecki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Ciekawy, ale przykry przypadek - tak zamieszanie wokół bilansu rocznego Zakładów Chemicznych Police skomentował szczeciński ekonomista prof. Dariusz Zarzecki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Ciekawy, ale przykry przypadek - tak zamieszanie wokół bilansu rocznego Zakładów Chemicznych Police skomentował szczeciński ekonomista prof. Dariusz Zarzecki.
Profesor powiedział, że po raz pierwszy spotkał się z takim chaosem informacyjnym. Uważa, że po sprzecznych komunikatach zarządu w sprawie wyniku finansowego chemicznej spółki, inwestorzy mają prawo nie rozumieć, co się dzieje.

- Przyznam, że współczuję w czwartek Skarbowi Państwa, bo ma wiodący głos i będzie musiał jakoś z tego wybrnąć. Obawiam się, że to potrwa i będą jakieś reperkusje. Trzeba zrobić tak, żeby były jak najmniejsze. Powiem, że nie widzę dobrego wyjścia - stwierdził prof. Zarzecki.

Reperkusje, o których wspomniał ekonomista to np. utrata zaufania do "Polic".

- Przede wszystkim instytucji finansujących, bo "Police" mają dużą inwestycję w planach. Mam nadzieję, że uda się obronić tę inwestycję i finansowanie na nią się znajdzie, mimo tych perturbacji. Bo teraz poziom ryzyka jest duży wokół spółki, mamy pytanie jak właściwie jest z tą spółką - zastanawia się profesor Zarzecki.

A jak jest? To ma ocenić walne zgromadzenie akcjonariuszy. Naczelny organ spółki może przyjąć lub odrzucić sprawozdanie zarządu za 2015 rok.

W marcu zarząd Zakładów Chemicznych Police pochwalił się rekordowym zyskiem. Po dwóch miesiącach nowy zarząd ogłosił, że w bilansie był błąd i zamiast 165 mln zł zysku firma poniosła ponad 70 mln zł straty.

Teraz jednak zarząd postanowił przedstawić raport mówiący o zyskach. W czwartek dowiemy się, co z tym zrobi walne zgromadzenie akcjonariuszy.

Profesor Dariusz Zarzecki to kierownik Katedry Zakładu Inwestycji i Wyceny Przedsiębiorstw Uniwersytetu Szczecińskiego.
Profesor powiedział, że po raz pierwszy spotkał się z takim chaosem informacyjnym. Uważa, że po sprzecznych komunikatach zarządu w sprawie wyniku finansowego chemicznej spółki, inwestorzy mają prawo nie rozumieć, co się dzieje.
Reperkusje, o których wspomniał ekonomista to np. utrata zaufania do "Polic".

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty