Resort planuje w ten sposób chronić pełnoletnich przed zarażeniem się między innymi od osób migrujących do Polski z innych krajów. Do tej pory za takie szczepienia trzeba było zapłacić.

- Ryzyko jest coraz większe przez to, że o status uchodźcy ubiega się w Polsce coraz więcej osób - mówi Elżbieta Król-Pakulska, konsultant wojewódzki w dziedzinie epidemiologii i dyrektor sanepidu w Szczecinie. - Chodzi tu o kraje byłego Związku Radzieckiego, dlatego że sytuacja epidemiologiczna w tych republikach jest zła. Czasami brakuje szczepionek albo nie ma obowiązku szczepień. Wtedy mogą stanowić źródło transmisji i zakażać.

W poprzednim roku zdarzały się przypadki zachorowań wśród dorosłych szczecinian. - W tamtym roku w pierwszym półroczu zanotowaliśmy sześć przypadków zachorowania na odrę. Wśród nich dwóch obcokrajowców i jedno dziecko.

Szczepienia przeciwko odrze, ale także śwince i różyczce są bezpłatne dla dzieci. Jednak jak zaznacza sanepid coraz więcej osób nie szczepi swoich dzieci. W tym roku zrobiło tak już 379 osób.

W Polsce rośnie liczba wniosków składanych o azyl. Najliczniejsza grupa to Czeczeni. W 2014 roku złożyli ponad cztery tysiące wniosków, a rok później ponad siedem tysięcy. Kolejni to Ukraińcy, Gruzini, obywatele Tadżykistanu i Syryjczycy.

Z danych wojewódzkiego sanepidu wynika, że w tym roku był jeden przypadek zachorowania na odrę, stwierdzony na podstawie objawów klinicznych.

Odra jest jedną z najgroźniejszych chorób zakaźnych. Można się zarazić drogą kropelkową. Objawy to silny kaszel, wysypka, zapalenie spojówek i gorączka.