Zderzenie tramwaju z samochodem osobowym w okolicach ryneczku Pogodno na ulicy Mickiewicza w Szczecinie. Ranna w poważnym stanie trafiła do szpitala. Kobieta ma uraz głowy i kręgosłupa.
Tramwajowe 4, 5 i 7 wróciły już na stałą trasę, ale są opóźnione. Pojedyncze składy nawet do 50 minut.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Jak jest fizycznie możliwe, aby nie zauważyć nadjeżdżającego tramwaju?
Tak sie akurat składa że przy tych torach mieszkam i czasem te tramwaje tal szybko jadą ze sie zastanawiam czy w ogole zdoła zatrzymac sie na przystanku,aż caly dom sie trzęsie,a teraz po wypadku tak jeżdżą ze prawie ich nie słychać.Motorniczy przed tym skrzyżowaniem powinien zwalniac nigdy nie wiadomo co się stanie a moze kobiecie zrobilo się słabo,a on tak szybko pędził że pomimo ze w nia wjechał to dalej nie mógł sie zatrzymac przez pare metrów
mima tramwaj ma zawsze pierwszeństwo na tego typu skrzyżowaniach, więc dla czego ma zwalniać przed jakimś cwaniakiem lub nieukiem? A jak straci przytomność kierowca to i zwalnianie nie pomoże...
Motorniczy sa uczeni po cichu zeby walic w samochody ,bo czesto jest to wina kierowcow ,a chodzi o odszkodowania jakie dostaje ZDiTM :) Na czyms musza zarabiac .