Eksperci do spraw fałszerstw dokumentów, migracji i przewodnicy psów poszukiwani. Straż Graniczna chce zatrudnić nowych funkcjonariuszy w naszym regionie.
Chodzi o 60 osób, które na początku pracy będą zarabiać 2300 złotych na rękę, a po ukończeniu szkoleń 3100. Aby zostać funkcjonariuszem Straży Granicznej trzeba mieć mniej niż 35 lat i przejść dwa etapy rekrutacji zawierające m.in. test na znajomość języka obcego, egzamin ze sprawności fizycznej i badania wariografem. Jeśli oba etapy rekrutacji kandydat przebrnie, to trafi na ośmiomiesięczne szkolenie, a później do jednostek Straży Granicznej. Tu czeka praca np. jako eksperta ds. fałszerstw dokumentów, migracji, funkcjonariusza pływającego na łodziach albo przewodnika psów.
Część z nowych strażników może trafić do Polsko-Niemieckiej Placówki w Pomellen, która prowadzi mieszane patrole na terenie obu państw. Jak podaje Morski Oddział: nowi funkcjonariusze mogą też wyjeżdżać na misje np. do Macedonii, Grecji czy do Włoch.
Część z nowych strażników może trafić do Polsko-Niemieckiej Placówki w Pomellen, która prowadzi mieszane patrole na terenie obu państw. Jak podaje Morski Oddział: nowi funkcjonariusze mogą też wyjeżdżać na misje np. do Macedonii, Grecji czy do Włoch.