Prawie dwustu marynarzy na przymusowym urlopie. Urząd Morski w Szczecinie, od 10 dni nie może wydawać im dokumentów potrzebnych do wykonywania zawodu.
Ministerstwo transportu spóźniło się z przygotowaniem przepisów regulujących te kwestie. Jak informuje Urząd, rozporządzenie już zostało podpisane, jednak potrzeba jeszcze około dwóch tygodni, aby wznowić wydawanie certyfikatów dla marynarzy.
- Marynarze nie mogą podjąć pracy na statkach - mówi Jacek Krawczyk z Polskiej Żeglugi Morskiej. - W samym PŻM to około setki osób.
Ewa Wieczorek z Urzędu Morskiego w Szczecinie uspokaja, ale nie jest w stanie podać daty, kiedy zostanie wznowione wydawanie dokumentów dla marynarzy.
- Potrzebujemy jeszcze trochę czasu, żeby nowe wzory określone w tym rozporządzeniu wprowadzić do systemu. Mamy nadzieję, że nie potrwa to dłużej niż 2 tygodnie - uważa Wieczorek.
Akademia Morska organizuje kursy, dzięki którym można otrzymać stosowne certyfikaty. Uczelnia ostrzega marynarzy, że będą długo czekać na dokumenty.
- Marynarze nie mogą podjąć pracy na statkach - mówi Jacek Krawczyk z Polskiej Żeglugi Morskiej. - W samym PŻM to około setki osób.
Ewa Wieczorek z Urzędu Morskiego w Szczecinie uspokaja, ale nie jest w stanie podać daty, kiedy zostanie wznowione wydawanie dokumentów dla marynarzy.
- Potrzebujemy jeszcze trochę czasu, żeby nowe wzory określone w tym rozporządzeniu wprowadzić do systemu. Mamy nadzieję, że nie potrwa to dłużej niż 2 tygodnie - uważa Wieczorek.
Akademia Morska organizuje kursy, dzięki którym można otrzymać stosowne certyfikaty. Uczelnia ostrzega marynarzy, że będą długo czekać na dokumenty.