Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Zachodniopomorskie sądy odwołują rozprawy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Zachodniopomorskie sądy odwołują rozprawy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Około 30 rozpraw odwołały w styczniu sądy w okręgu szczecińskim. Po kilka spadło z wokandy np. w Goleniowie i Gryfinie, a w Szczecinie kilkanaście. To dlatego, że do adwokatów czy świadków nie docierają powiadomienia o terminach. Zdaniem operatora pocztowego, wszystko jest w porządku.
Od 1 stycznia polski wymiar sprawiedliwości obsługuje nie Poczta Polska, a prywatna firma, która wygrała przetarg, czyli Polska Grupa Pocztowa.

Petenci skarżą się, że paczki są rozerwane, a do sądów przychodzi za mało zwrotek potwierdzających odebranie listu.

- Zwrotki przychodzą z dużym opóźnieniem. Są też nieprawidłowo doręczane, np. wskazywane są miejsca odbioru korespondencji, które nie są wyszczególnione na obowiązującej liście. Zdarzył się przypadek, że doręczyciel wskazał, jako miejsce do odbioru korespondencji, swoje własne mieszkanie - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie, Michał Tomala. - Zdarza się też, że poczta nie jest terminowo odbierana z sądu. Mieliśmy sytuację, kiedy pracownik operatora przekazał nam informację, że tego dnia nie odbierze poczty, bo nie ma funduszy na paliwo.

Rafał Brzóska, prezes spółki InPost, która współpracuje z PGP przy obsłudze sądów, odpiera te zarzuty i zaprzecza, by takie sytuacje miały miejsce.

- We wtorek odbyło się spotkanie robocze z przedstawicielami sądu w Szczecinie, z którego wynika, że komunikacja jest poprawna. Jeżeli jakieś sprawy spadają z wokandy, to warto sprawdzić, kiedy korespondencja została wysłana. Faktycznie mamy przypadki, w których rozprawy są odwoływane, ale korespondencja była nadawana w listopadzie i grudniu, kiedy doręczycielem była Poczta Polska - wyjaśnia Brzóska.

Michał Tomala powiedział nam, że chodzi o korespondencję wysyłaną przez PGP, potwierdza to raport sporządzony w Sądzie Okręgowym. Rzecznik dodał też, że w Szczecinie faktycznie odbyło się spotkanie z Polską Grupą Pocztową, ale pracownicy informowali tam o nieprawidłowościach. Operator miał obiecać poprawę.

Średnio do szczecińskich sądów przychodzi około 30 proc. zwrotek. Rekord w jednym z wydziałów to 5 procent. Gdy sądy obsługiwała Poczta Polska, takie sytuacje zdarzały się, ale sporadycznie. Dlatego podobnych statystyk nikt nie prowadził.

- Te liczby niepokoją, bo regularnie może dochodzić do odwoływania rozpraw. Większa liczba spraw obsługiwanych przez tego operatora czeka nas na początku lutego - dodał Tomala.

W przypadku ważnych np. karnych procesów pracownicy sądu dzwonią do świadków i informują o rozprawach.

- W systemie PGP znalazło się ponad 7 mln przesyłek. Natomiast liczba skarg, które zostały potraktowane jako uzasadnione, wynosi 50. Przypomnę, że w ubiegłym roku jeden z sądów w Lublinie złożył 80 tysięcy reklamacji na usługi Poczty Polskiej - odpowiada Brzóska.

Polska Grupa Pocztowa ma obsługiwać polskie sądy i prokuratury przez dwa lata. Firma nie ma tylu własnych punktów, o ilu była mowa w przetargu, dlatego nawiązała współpracę z sieciami kiosków, sklepów czy instytucji finansowych. Dlatego od stycznia to tam możemy odbierać sądową korespondencję. W Szczecinie jest około 80 takich miejsc.

Postępowanie dotyczące liczby punktów PGP prowadzi prokuratura. Według Poczty Polskiej, która złożyła zawiadomienie, jest ich za mało. Materiał: TVN24/x-news
- Zwrotki przychodzą z dużym opóźnieniem, są nieprawidłowo doręczane. Wskazywane są miejsca odbioru korespondencji, które nie są wyszczególnione na obowiązującej liście. Zdarzył się przypadek, że doręczyciel wskazał, jako miejsce do odbioru korespondencji
- We wtorek odbyło się spotkanie robocze z przedstawicielami sądu w Szczecinie, z którego wynika, że komunikacja jest poprawna. Jeżeli jakieś sprawy spadają z wokandy, to warto sprawdzić, kiedy korespondencja została wysłana. Faktycznie mamy przypadki, w
- Te liczby niepokoją, bo może dochodzić do odwoływania rozpraw. Większa liczba spraw obsługiwanych przez tego operatora czeka nas na początku lutego - dodaje Tomala.
- W systemie PGP znalazło się ponad 7 mln przesyłek. Natomiast liczba skarg, które zostały potraktowane jako uzasadnione, wynosi 50. Przypomnę, że w ubiegłym roku jeden z sądów w Lublinie złożył 80 tysięcy reklamacji na usługi Poczty Polskiej - odpowiada

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty