Kłótnia o rower miejski w Szczecinie. Dotychczasowy operator oprotestował przetarg na dostarczenie nowych rowerów i stacji. Tym samym inwestycji grozi opóźnienie.
Jak zaznacza Marcin Jeż z firmy BikeU, nowy operator nie informuje, jak chce to zrobić. - Ta firma tylko lakonicznie stwierdziła, że zrealizuje przedmiot zamówienia zgodnie ze specyfikacją przetargową - mówi Jeż.
Michał Dąbrowski z firmy Nextbike o szczegółach realizacji zadania przed podpisaniem umowy z Urzędem Miasta rozmawiać jednak nie chce.
- Mamy przemyślane, w jaki sposób to zrobić, żeby wszystkie ponad 70 stacji to był jeden spójnie działający system - zapewnia Dąbrowski.
Teraz protestem w sprawie przetargu zajmie się Krajowa Izba Odwoławcza. Dopiero jeśli odrzuci skargę, będzie można podpisać umowę. Jeśli jednak rozpatrzy ją na korzyść firmy BikeU, możliwe że przetarg trzeba będzie rozpisać jeszcze raz, a wtedy inwestycja opóźni się.
Firma Nextbike wyceniła rozbudowę roweru miejskiego na nieco ponad cztery miliony złotych. BikeU zaoferowała większą kwotę o kilkanaście tysięcy złotych.
Do tej pory w Szczecinie na Lewobrzeżu jest 30 stacji roweru miejskiego. Około 30 nowych stanie na szczecińskim Prawobrzeżu i 15 po lewej stronie Odry.
W ubiegłym sezonie amatorzy miejskich jednośladów wypożyczyli je ponad 530 tysięcy razy.