Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Nieznani sprawcy przebili opony auta zaparkowanego przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Stargardzie. Fot. Archiwum prywatne
Nieznani sprawcy przebili opony auta zaparkowanego przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Stargardzie. Fot. Archiwum prywatne
Nieznani sprawcy przebili opony auta zaparkowanego przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Stargardzie. Na szybach samochodu naklejone były plakaty Ireneusza Rogowskiego, kandydata PiS na prezydenta miasta.
To przejaw brudnej kampanii wyborczej - mówi Damian Maligłówka, rzecznik prasowy PiS w Stargardzie.

- Zrywanie plakatów i naszych banerów stało się ostatnio nagminne, ale czarę goryczy przelał fakt, kiedy to przebito koła w samochodzie naszego sympatyka. Miał on na swoim aucie plakat z naszym kandydatem, Ireneuszem Rogowskim, działo się to w centrum miasta, w biały dzień, sprzeciwiamy się takim aktom wandalizmu - podkreśla Damian Maligłówka.

Wcześniej Ireneusz Rogowski, kandydat na prezydenta Stargardu informował, że osoby popierające jego kandydaturę są zastraszane.

- Niektóre osoby musiały zrezygnować z udziału w kampanii naszego kandydata; skarżyły się, że są naciskane lub sugeruje im się, by zaangażowanie w kampanię wyborczą sobie - mówiąc kolokwialnie - odpuściły, ze względu chociażby na utratę pracy - dodaje Maligłówka.

W uzupełniających wyborach na prezydenta Stargardu, startuje wiceprezydent tego miasta, Rafał Zając, była posłanka PO, Zofia Ławrynowicz, a także Jan Toporkiewicz popierany przez Komitet Wyborczy Stargard Nasza Mała Ojczyzna.

Wybory uzupełniające prezydenta Stargardu odbędą się 9 kwietnia, są organizowane po nagłej śmierci Sławomira Pajora. Wieloletni prezydent Stargardu zmarł 18 stycznia.
Damian Maligłówka: - Zrywanie plakatów i naszych banerów stało się ostatnio nagminne, ale czarę goryczy przelał fakt, kiedy to przebito koła w samochodzie naszego sympatyka. Miał on na swoim aucie plakat z naszym kandydatem, Ireneuszem Rogowskim, działo s
Damian Maligłówka: - Niektóre osoby musiały zrezygnować z udziału w kampanii naszego kandydata; skarżyły się, że są naciskane lub sugeruje im się, by zaangażowanie w kampanię wyborczą sobie - mówiąc kolokwialnie - odpuściły, ze względu chociażby na utratę

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty