Wstępnie wartość przedsięwzięcia szacuje się na blisko trzy miliardy złotych. Przy budowie instalacji może być zatrudnionych nawet tysiąc osób.

- Deklarujemy pełne poparcie rządu dla budowy instalacji do produkcji propylenu - mówił wicepremier. - Przemysł chemiczny jest jedną z głównych branż polskiej gospodarki. Jest też branżą o ogromnym potencjalne rozwojowym. Police są wielką szansą nie tylko dla regionu zachodniopomorskiego, ale dla całej polskiej gospodarki. Mam nadzieję, że jeszcze w tej dekadzie rozpocznie się tutaj wielkie przedsięwzięcie gospodarcze, które uczyni z Polic jedno ze światowych centrów przemysłu chemicznego - dodał Jarosław Gowin.

Zakłady Chemiczne Police szukają już głównego wykonawcy instalacji. - W tej chwili jesteśmy na etapie studium wykonalności dotyczącym ewentualnego wydłużenia łańcucha produktowego. Trwa procedura przetargowa dotycząca wyboru generalnego wykonawcy całej inwestycji - poinformował prezes Grupy Azoty Wojciech Wardacki.

Główny wykonawca instalacji powinien zostać wyłoniony jeszcze w tym roku. Propylen to gaz potrzebny do produkcji farb i lakierów. W ramach inwestycji zostanie także rozbudowany port w Policach, potrzebny do eksportu propylenu.

Podczas pobytu w Szczecinie wicepremier Jarosław Gowin wziął też udział w uroczystościach związanych z 70-leciem Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.