Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

ORP "Kormoran" został zwodowany we wrześniu 2015 r. Fot. Marcin Purman
ORP "Kormoran" został zwodowany we wrześniu 2015 r. Fot. Marcin Purman
Najnowocześniejszy okręt polskiej Marynarki Wojennej trafi do 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu do końca tego miesiąca.
Niszczyciel min, ORP Kormoran po rocznym opóźnieniu najprawdopodobniej wejdzie do służby 28 listopada. "Kormoran" będzie stacjonował w Porcie Wojennym w Gdyni, w 13 dywizjonie trałowców, wchodzących w skład 8 Flotylli. Regularnie ma jednak przypływać do Świnoujścia.

- Marynarze są już gotowi do podjęcia na nim służby - mówi rzecznik flotylli, komandor Jacek Kwiatkowski. - Mamy już na niego wyszkoloną załogę, która na Kormoranie już wielokrotnie wychodziła w morze. Przechodziła szereg szkoleń, testów oraz zdobywała na nim doświadczenie.

Okręt pierwotnie miał wejść do służby w listopadzie ubiegłego roku. Później termin przesunięto na marzec a następnie na wrzesień tego roku. Wykonawca - gdyńska stocznia Shipbuilding - zapłaci z tego tytuły kary umowne. Opóźnienie, tak jak poprzednie ma być wynikiem złej pogody podczas testów okrętu na morzu. Mówi o tym rzecznik zamawiającego, czyli Inspektoratu Uzbrojenia, ppłk Robert Wincencik.

- Niektóre badania prowadzone na okręcie w ramach prac badawczo-kwalifikacyjnych wymagają spokojnego morza i małej siły wiatru. Tak się złożyło, że pogoda nie do końca pomagała tu - powiedział ppłk Robert Wincencik.

Długą sagę z wejściem Kormorana do służby krótko skwitował komandor Artur Bilski. To były oficer Naczelnego Dowództwa Sojuszniczych Sił NATO w Europie.

- Można mieć uzasadniony żal, ale z drugiej strony trzeba pamiętać, że takie dobre jednostki, projekty rodzą się w bólach - podkreślił kmdr Bilski.

ORP Kormoran to pierwszy, prototypowy okręt tego typu zamówiony przez rząd. W kolejce do zbudowania są jeszcze dwie siostrzane jednostki. Ich realizacja zależy jednak od obecnego projektu. Załoga liczy 45 osób. Po wejściu do służby do jego głównych zadań będzie należeć m.in. poszukiwanie, identyfikacja i niszczenie min morskich. Wartość całego kontraktu na trzy statki wynosi około 1,2 mld złotych.
- Marynarze są już gotowi do podjęcia na nim służby - mówi rzecznik flotylli, komandor Jacek Kwiatkowski.
Opóźnienie, tak jak poprzednie ma być wynikiem złej pogody podczas testów okrętu na morzu. Mówi o tym rzecznik zamawiającego, czyli Inspektoratu Uzbrojenia, ppłk Robert Wincencik.
Długą sagę z wejściem Kormorana do służby krótko skwitował Komandor Artur Bilski. To były oficer Naczelnego Dowództwa Sojuszniczych Sił NATO w Europie.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty