Ile i za co zarabia poseł Platformy Obywatelskiej Marek Hok w kołobrzeskim szpitalu?
Blisko dwa lata starają się o odpowiedzi w tej sprawie politycy Prawa i Sprawiedliwości,
mimo, że Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał decyzję o publikacji tych informacji. Szpital podał jedynie, że poseł Hok współpracował jako lekarz, konsultant, a nawet jako doradca do spraw ISO.
Z kolei Urząd Marszałkowski, któremu podlega placówka zasłania się tajemnicą - mówił podczas konferencji prasowej radny sejmiku województwa Henryk Carewicz z PiS.
- Odpowiedz była krótka i lakoniczna. Ze względu na ochronę danych osobowych, takiej odpowiedzi mi nie udzielono - dodał Henryk Carewicz.
Tym samym sprawa trafi na komisję rewizyjną sejmiku województwa. Jeśli to nie pomoże w ustaleniu odpowiedzi, kolejnym krokiem będzie zawiadomienie prokuratury - mówił Sławoj Kigina z PiS.
- Skierujemy sprawę do prokuratory, bo to są pytania, które muszą wyjaśnić, gdzie poszło przez tyle lat, być może kilkanaście, kilkaset tysięcy złotych z naszego szpitala. Nie może być tak, że ktoś próbuje wybierać z naszego szpitala pieniądze, a my nie wiemy za co, tak naprawdę - dodał Sławoj Kigina z PiS.
Dyrekcja kołobrzeskiego szpitala zapowiada, że w środę wyda komunikat w sprawie zarobków posła Marka Hoka. We wtorek dyrektor placówki przebywał na urlopie, natomiast Marek Hok zapowiadał w Warszawie konferencję na najbliższy piątek.
mimo, że Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał decyzję o publikacji tych informacji. Szpital podał jedynie, że poseł Hok współpracował jako lekarz, konsultant, a nawet jako doradca do spraw ISO.
Z kolei Urząd Marszałkowski, któremu podlega placówka zasłania się tajemnicą - mówił podczas konferencji prasowej radny sejmiku województwa Henryk Carewicz z PiS.
- Odpowiedz była krótka i lakoniczna. Ze względu na ochronę danych osobowych, takiej odpowiedzi mi nie udzielono - dodał Henryk Carewicz.
Tym samym sprawa trafi na komisję rewizyjną sejmiku województwa. Jeśli to nie pomoże w ustaleniu odpowiedzi, kolejnym krokiem będzie zawiadomienie prokuratury - mówił Sławoj Kigina z PiS.
- Skierujemy sprawę do prokuratory, bo to są pytania, które muszą wyjaśnić, gdzie poszło przez tyle lat, być może kilkanaście, kilkaset tysięcy złotych z naszego szpitala. Nie może być tak, że ktoś próbuje wybierać z naszego szpitala pieniądze, a my nie wiemy za co, tak naprawdę - dodał Sławoj Kigina z PiS.
Dyrekcja kołobrzeskiego szpitala zapowiada, że w środę wyda komunikat w sprawie zarobków posła Marka Hoka. We wtorek dyrektor placówki przebywał na urlopie, natomiast Marek Hok zapowiadał w Warszawie konferencję na najbliższy piątek.