Olimpijczyk i wielokrotny mistrz kraju w łyżwiarstwie szybkim Paweł Zygmunt ma nadzieję, że nasi zawodnicy oswoją się z warunkami w Korei, bo wówczas - jak wyjaśnia - można pokonać faworytów.

- Czytałem właśnie artykuł w naszym "Olimpijczyku". Kuś mówił, że śnieg jest inny, że miał za szybkie narty. Doskonale go rozumiem, bo pamiętam jak sam pojechałem do Salt Lake City. Tam tor był umiejscowiony na wysokości 1450 metrów, a ja trenowałem w Calgary na wysokości 1100 metrów. Kiedy wszedłem na lód w Salt Lake City, to myślałem, że jadę po lustrze. Miałem nadsterowne łyżwy. To samo ci zawodnicy przeżywają teraz - opowiada Paweł Zygmunt.

W związku z aferą dopingową reprezentacji Rosji na ostatnich igrzyskach w Soczi, MKOl zawiesił Rosyjski Komitet Olimpijski. Z tego powodu część sportowców "Sbornej" nie weźmie udziału w tegorocznych zawodach w Pjongczangu, a ci, którzy zostali dopuszczeni, będą startować pod flagą olimpijską. Z kolei podczas ceremonii otwarcia igrzysk flagę olimpijską na czele zawodników z Rosji poniesie wolontariusz.

Według dziennikarza sportowego z TVP3 Szczecin Jarosława Marendziaka, taka kara nie rozwiąże sprawy dopingu. - Za oszustwo są konkretne kary. Myślę, że niemiecka federacja sportowa pokazała dobry kierunek, mianowicie że każdy złapany na dopingu jest traktowany jak oszust i ma zakładaną sprawę karną, sądową. To jest chyba jedyny pomysł, ponieważ dzisiaj kary dla tych, którzy brali te substancje bądź po cichu je biorą, są niewspółmierne do zysków, które mają odnosząc sukcesy - oceniał w programie "Radio Szczecin na Wieczór".

Pierwsi Polacy wystartują na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu już w sobotę: w biegach narciarskich, short tracku, saneczkarstwie, łyżwiarstwie szybkim, biathlonie i skokach narciarskich. Igrzyska potrwają do 25 lutego. Uczestnicy będą rywalizować w 15 dyscyplinach, w ponad 100 konkurencjach sportowych.

Podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku dwa złote medale wywalczył Kamil Stoch, po jednym zdobyli: Justyna Kowalczyk i Zbigniew Bródka. Srebro - drużyna panczenistek, a brąz - ekipa panczenistów.