Policja zatrzymała kierowcę, który w niedziele rozbił trzy samochody i wjechał w szpitalne ogrodzenie.
37-latek przyznał się do spowodowania kolizji przy ul. Szpitalnej w Szczecinie. Ucieczka i wymówki nie miały sensu, bo całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.
Policjanci wystąpili z wnioskiem do sądu o ukaranie kierowcy tysiącem złotych grzywny bez przeprowadzania rozprawy oraz chcą, aby mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów na 2 lata.
Policjanci wystąpili z wnioskiem do sądu o ukaranie kierowcy tysiącem złotych grzywny bez przeprowadzania rozprawy oraz chcą, aby mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów na 2 lata.